Egzamin z fizyki. Wykładowca mocno wku*wiony. Wchodzi pierwszy student i dostaje pytanie: – Jedzie pan autobusem i jest bardzo gorąco. Co pan robi? – Otwieram okno. – I bardzo dobrze, to proszę mi teraz obliczyć zmiany ciśnienia we wnętrzu pojazdu. – Eee… nie wiem. Dostał 2. Po godzinie zadawania tego samego pytania wynik wykładowca kontra […]Czytaj dalej
Na uczelni medycznej w dawnym ZSRR student zdaje egzamin końcowy. Egzaminator pokazuje mu szkielet i pyta: – Czyj jest to szkielet? Student się zastanawia: – Pies czy wilk? – To szkielet psa – odpowiada. – Dobrze, a ten? Student myśli: – Krowa albo żubr? Eee, skąd by mieli szkielet żubra? – To szkielet krowy – […]Czytaj dalej
Wyniki strzeleckie w rosyjskiej jednostce wojskowej: Iwanov – Pudło Pietrov – Pudło Sidorv – PietrovCzytaj dalej
Dwaj studenci mieli poprawkowy egzamin z kombinatoryki. Ponieważ profesor był akurat na urlopie, chłopaki uprosili panienkę z dziekanatu aby zdradziła im miejsce pobytu naukowca i pojechali na Mazury do jego daczy. Profesor trochę się zdenerwował, ale mając dobre serce zgodził się ich przeegzaminować. Egzamin trwał i trwał aż zrobiła się noc i profesor postanowił „dokończyć […]Czytaj dalej
Na egzaminie ustnym z fizyki student napisał wzór. Profesor pyta go: – Skąd pan wziął ten wzór? – Z głowy! – odpowiada student. – Panie… – mówi profesor – … gdybym miał taką głowę, to bym na niej spodnie nosił!Czytaj dalej
W szkole: – Jasiu, odmień czasownik „idę”. – Ja idę, ty idziesz, on idzie… – Trochę szybciej, Jasiu. – Ja biegnę, ty biegniesz, on biegnie…Czytaj dalej
Czym różni się klasowy leser od kujona? Temu pierwszemu dokuczają rodzice. Drugiemu – koledzy…Czytaj dalej
Studenci chcą wrócić z imprezy do akademika taksówką, zatrzymują więc jedną, a z kasą krucho. – Szefie, za dyszkę do akademika da radę? – Oj ciężko. – A za „trzy-cztery”? – Dobra, wsiadajcie. Po paru minutach taksówka zatrzymuje się pod akademikiem. Jeden ze studentów mówi: – No to chłopaki, trzy-cztery: DZIĘKUJEMY!Czytaj dalej
W szkole pyta pani Jasia: – Przyznaj się, kto za ciebie odrabiał lekcje: mama, czy tata? – Nie wiem, prze pani, bo już spałem!Czytaj dalej
Przychodzi córeczka do domu i chwali się mamie: -Mamusiu, wszystkie dzieci umiały liczyć do 5-ciu, a ja do 10-ciu. Czy to dlatego, że jestem Blondynką?? -Tak córeczko. – odpowiada mama. Przychodzi następnego dnia i mówi: -Mamo, wszystkie dzieci umiały alfabet do „c” ,a ja do „e”. Czy to dlatego, że jestem blondynką?? -Tak córeczko. – […]Czytaj dalej