Fred był wiernym chrześcijaninem i znalazł sie w szpitalu, bliski śmierci. Rodzina wezwała pastora, by został z nimi. Pastor stanął przy łóżku, stan Freda wyraźnie się pogorszył i gorączkowo gestykulował o coś do pisania. Pastor miłosiernie wręczył mu długopis i kartkę, a Fred użył ostatku sił, by coś napisać i umarł. Pastor pomyślał, że nie […]Czytaj dalej
Idzie sobie rabin przez wieś i widzi, że Chaim zajada sobie kanapkę z szynką. – Czy ja dobrze widzę, Chaim, szynkę z nieczystej świni jesz? – W rzeczy samej. – A! Może ty chory jesteś i nie musisz przestrzegać Prawa Mojżeszowego? – Nie, zdrów jestem. – To czemu… – Bo taka smaczna jest, że się […]Czytaj dalej
Amerykanka i jej koleżanka Arabka robią zakupy w supermarkecie. Przechodzą koło stoiska z warzywami. Arabka z góry ziemniaków wybiera dwa najbardziej okrągłe i mówi: – Przypominają mi jądra mojego męża. – Wow! Są takie duże?! – Nie, takie brudne.Czytaj dalej
Mąż wyjechał na delegacje, więc żona zaprosiła do domu kochanka. Podczas, gdy spółkują rozlega się pukanie do drzwi. Kobieta mówi: – To na pewno mój mąż, schowaj się w kuchni. Okazuje się jednak, ze to drugi kochanek. Zaczynają „bara-bara”, a tu znowu ktoś puka do drzwi. Niewierna żona ukrywa kochanka w łazience. Otwiera drzwi, a […]Czytaj dalej
Jaka jest różnica między blondynką a automatem telefonicznym? – Trzeba mieć monetę, aby skorzystać z telefonu…Czytaj dalej
Pewnego dnia syn pyta ojca: – Gdzie jest babcia? – W ogrodzie. – Dlaczego jej tyłek z ziemi wystaje? – Żebym miał gdzie rower zaparkować.Czytaj dalej
Kolega do kolegi: – Wiesz co, moja żona to straszny niechluj. – Dlaczego? – W domu ciągle brud i smród. Kurze niepowycierane, nieodkurzone od tygodni. Nawet odlać się nie mogę bo w zlewie pełno brudnych naczyń.Czytaj dalej
Trzech pedałów kłóci się, który ze sportów jest najlepszy… Pierwszy mówi że pływanie, gdyż można wszystko widzieć itd… Drugi zaś twierdzi iż zapasy, gdyż można macać itd… A trzeci odpowiada, że piłka nożna. Koledzy pytają: Dlaczego? Ten odpowiada: Biegnę na bramkę przeciwnika, nie trafiam, a trzydzieści tysięcy kibiców krzyczy: „ch*j ci w dupę, ch*j ci […]Czytaj dalej
Budzi się żona rano i mówi do męża: – Kochanie, wiesz co? Śniło mi się wiadro ch*jów. – A mój wielki brytan tam był? – pyta z dumą mąż. – Tak, ale taki tyci, malutki z boku leżał. Mąż strzelił focha i wyszedł z domu. Na drugi dzień budzi się mąż i mówi do żony: […]Czytaj dalej
Rzecz się ma za komuny. Raport z życia wzięty. Dnia 23-06 o godz 23.30 został zatrzymany ob. xxxxx za to, że będąc pod wpływem alkoholu, idąc ul. Armii Radzieckiej gwizdał po niemieckuCzytaj dalej